Babcia Wiktorka dziękuje!
„Ciągle jeszcze istnieją wśród nas anioły. Nie mają wprawdzie żadnych skrzydeł, lecz ich serce jest bezpiecznym portem dla wszystkich, którzy są w potrzebie”.
Phil Bosmans
W imieniu własnym, rodziców Wiktorka i samego mojego Wnusia chcę pięknie podziękować wszystkim Osobom w jakikolwiek sposób zaangażowanym w akcję charytatywną na rzecz ratowania zdrowia naszego cudownego Chłopczyka.
Dziękuję Dyrekcji Szkoły, Koleżankom i Kolegom z pracy za to, że w programie tak ważnego dla nas Święta Szkoły – 50 lat pszczyńskiej Samochodówki i 40 lat nadania szkole sztandaru, znalazło się miejsce na akcję charytatywną na tak ważny dla mnie osobiście cel. Dziękuję Darczyńcom, wszystkim Osobom, które napracowały się przy wypieku przepysznych ciast, zarówno Rodzicom Uczniów jak i moim Znajomym i Przyjaciołom, dziękuję za super grochówę i świeżo wyciskane soki, za produkty na to wszystko… Wyrażam wdzięczność Wszystkim Paniom pomagającym przy krojeniu i paczkowaniu ciast w sobotę oraz obsługującym w niedzielę „Wiktorkowe Stoisko”. Dziękuję pszczyńskim i goczałkowickim Strażakom oraz wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób pomogli nam przy organizacji tego przedsięwzięcia. Naturalnie bardzo dziękuję Wszystkim, którzy zechcieli wspomóc finansowo rehabilitację Wiktorka.
Nie znamy jeszcze zebranej kwoty. Podliczenia dokona komisja powołana w fundacji „Sto Serc” i jak tylko przekaże nam informację o zebranej sumie, to naturalnie podzielimy się tą wiadomością. Za każdy grosz jesteśmy bardzo wdzięczni.
Zapewniam też, że nie zmarnował sią żaden kawałek ciasta, albowiem to co zostało, bo dzień okazał się za krótki 😉 zostało obdzielone pomiędzy uczniów, którzy pomagali przy organizacji tego Święta, a kilkanaście pudełek z wypiekami ułożyliśmy wraz z uczniami w lodówce pszczyńskiej jadłodzielni.
Samochodówka to od ponad 30 lat moja macierzysta placówka, moje miejsce pracy, to duża część mojego życia. Przez wszystkie te lata całym sercem oddawałam się i oddaję pracy pedagogicznej i moim wspaniałym uczniom. Dlatego też szczególnie miłe były spotkania z uczniami i absolwentami, którzy zaszczycili obecnością nasze jubileuszowe Święto i także wspomogli akcję charytatywną.
Wszystkich pozdrawiam, wszystkim się kłaniam…
Aleksandra Marzec