Wizyta w Auschwitz-Birkenau

W dniu 30.10.2024 r. klasy 4AT i 4BT pod opieką p. Anny Wojtanowicz i p. Sabiny Hankus odwiedziły Muzeum na terenie byłego, niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau. Ta wizyta była wyjątkową lekcją historii, ale również skłoniła do głębokiej refleksji nad istotą człowieczeństwa i potrzebą pielęgnowania takich wartości jak wzajemny szacunek, przyjaźń, tolerancja, miłość bliźniego. W czasie pobytu w Muzeum w towarzystwie przewodnika odwiedziliśmy wszystkie miejsca upamiętniające martyrologię niewinnych ofiar faszyzmu. Pan przewodnik z pasją i w wyjątkowo poruszający sposób przybliżył nam losy tych, którzy trafili do obozu w czasie wojny. Przedstawiając fakty historyczne zapoznał nas również z wieloma mało znanymi historiami osób, które doświadczyły pobytu w tym miejscu oraz wydarzeniami, które miały tam miejsce. M.in. dowiedzieliśmy się o losach Almy Rosé – światowej sławy austriackiej skrzypaczki, więźniarki numer 50381, której jedynym przewinieniem wobec świata było bycie żydówką. Właśnie za niewłaściwe pochodzenie trafiła do bloku eksperymentalnego prowadzonego przez doktora SS Clauberg’a. Szybko jednak, dzięki niezłomnemu charakterowi i niezmierzonym pokładom talentu, trafiła do bloku muzycznego. Alma by ocalić możliwie jak najwięcej ludzkich istnień zgodziła się prowadzić kobiecą orkiestrę ku uciesze niemieckich żołnierzy. Dzięki temu wyzwaniu zapewniła bezpieczeństwo prawie czterdziestu kobietom należącym do jej zespołu. 

Pan przewodnik w wyjątkowy sposób skłaniał nas do refleksji, wskazując na powiązania wydarzeń tamtych czasów wojennych z naszą obecną rzeczywistością. Trafnie zauważył, że obecna sytuacja w Ukrainie dowodzi, iż ludzkość nie wyciągnęła odpowiednich wniosków z historii. Selekcja, podziały rasowe, utrata godności… To, co się dzieje teraz już kiedyś się działo, a historia lubi zataczać koło. Obozy koncentracyjne nie są jedynie tragicznym wspomnieniem z II wojny światowej. Choć słowo to kojarzy nam się z eksterminacją ludności żydowskiej przez nazistów, to we współczesnym świecie nadal istnieją takie „placówki”. Dziś nazywane są obozami pracy. W Chinach do takiego obozu można trafić np. za „zaburzanie porządku społecznego”.

Zwiedzanie tego szczególnego miejsca zakończyliśmy zabierając ze sobą pytania zadane przez pana przewodnika: „Czy w dzisiejszych czasach stać nas na to, by być wrażliwym na losy drugiego człowieka? Czy potrafimy dostrzegać wokół siebie słabszych i pomagać im?”